Jesteś niezalogowany
NOWE KONTO

Polski Deutsch

      Zapomniałem hasło/login


ä ß ö ü ą ę ś ć ł ń ó ż ź
Nie znaleziono żadnego obiektu
opcje zaawansowane
Wyczyść




Zdjęcia niezidentyfikowane (Wrocław), Wrocław
pavelo: Całkiem możliwe, że ten napis to Heringe. Byłoby dobrze, jakby tak jeszcze sprawdził kol. pietrzepawle w adressbuchach z 1911 lub 1912, czy faktycznie wcześniej też handlowano tam rybami. Jakoś ciężko mi znaleźć inne podobnie wyglądające skrzyżowanie...
Instalacja Paprykarz Szczeciński, ul. Wendy Apolinarego Tadeusza, Szczecin
MacGyver_74: Jeżeli chcesz przypomnieć sobie tamte wrażenia to polecam paprykarz z firmy Łosoś w Ustce. Zachowali oryginalne proporcje. :)
Miejska Szkoła Artystyczna I stopnia im. Konstantego Ryszarda Domagały, ul. Jana Pawła II, Mińsk Mazowiecki
Zdzisław K.: W Krakowie przed wejściem do baru "Vis a Vis" ustawiona jest ławeczka Piotra Skrzyneckiego.
Stacja kolejowa Warszawa Główna, ul. Kolejowa, Warszawa
MacGyver_74: Przeniosłem :)
Budynek nr 1-9, ul. Chachaja Władysława, Wrocław
Zdzisław K.: W tle osiedle Nowy Oporów.

Ostatnio dodane
znaczniki do mapy

Sendu
Parsley
Sendu
Rob G.
Rob G.
MacGyver_74
MacGyver_74
Sendu
Sendu
Danuta B.
Danuta B.
Zbigniew Waluś
Danuta B.
Danuta B.
Alistair
Zbigniew Waluś
Zbigniew Waluś
Danuta B.
Alistair
Danuta B.
Danuta B.

Ostatnio wyszukiwane hasła


 
 
 
 
Historia budowy Fortu Wilhelma
Autor: RAJL°, Data dodania: 2014-11-20 15:10:37, Aktualizacja: 2014-11-20 15:13:30, Odsłon: 3173

Fort Wilhelma

Wojny śląskie (1740-1763) między Austrią Habsburgów i Prusami Hohenzollernów skutecznie utrwaliły władzę pruską na terenie Śląska i Ziemi Kłodzkiej, jednak Austria nie dawała za wygraną, a królowie pruscy nie czuli się jeszcze pewnie na odebranych Austrii terenach. Aby przygotować się na ewentualny atak, postanowiono zbudować szereg twierdz, wspomagających je fortów i blokhauzów. Szereg nowych budowli miało tworzyć system obronny na ziemi kłodzkiej powiązany z twierdzą w Srebrnej Górze i twierdzą w Kłodzku. Oprócz Wójtowic powstały instalacje: w Pokrzywnej (Fort Fryderyka), Fort Karola w Górach Stołowych, bateria artyleryjska w Pasterce koło Karłowa i Fort na Szczytniku nad Szczytną.

Fort Wilhelma był prostym założeniem opartym na rzucie 3 prostokątów przesuniętych schodkowo. Otoczony wałem i suchą fosą. Wewnątrz mieścił się murowany obiekt o charakterze blokhauzu. Zachowały się zarysy wału i fosy, częściowo zasypanej oraz ślady murowanej fortyfikacji, w większości zarośnięte gęstym lasem i prawie nieczytelne w terenie.

Sam projekt fortu, ze względu na lokalne warunki nie był chyba dobrze przemyślany. Niekorzystnie, na wybraną lokalizację ,wpływały warunki meteorologiczne, z licznymi dniami mglistymi w tych terenach, które sprawiały, że Fort był łatwym celem do niepostrzeżonego podejścia przez obce wojska. Podobnie, warunki terenowe, które sprawiały, że w niedalekich dolinkach mogły się w podobny sposób zbliżyć do Fortu obce siły. Ponadto dostarczenie wody do fosy wymagałoby sporego wodociągu i dużych kosztów. Co prawda osoba odpowiedzialna za budowę - kapitan Müller, polecił przygotować taki kosztorys w roku 1792, lecz jedynie na wypadek wykonania go w przyszłości. Rzeczywiste wykonanie fosy ograniczone było tylko do zasilania np. północnej fosy woda deszczową.

Budowa rozpoczęła się 14 lipca 1790r., co odnotował leśniczy ze Spalonej Bobisch. Na budowie, miejscowym pracownikom z Wójtowic, płacono dziennie sześć pensów, tak że już na jesień można było ją zasiedlić pierwszymi żołnierzami. W rozkazie Generała (Generalleutnant) von Götze z 29 września1790r. poleca się zająć fort przez 1 sierżanta (Feldwebel) i 12 żołnierzy. Po przerwie zimowej budowę została wznowiona 26 kwietnia 1791r. i trwała do roku 1793. Płaca przy budowę spadła jednak do 5 pensów za dzień. Zostały wybudowane głównie wewnętrzne części fortu. Ponieważ środki na budowę planowane były do wydania do końca 1792 r, powstające propozycje zmian, w tym zmian fosy, początkowo akceptowane, ostatecznie w dniu 3 stycznia 1792r. zostały odrzucone ze względu na czas budowy i koszt. Dnia 10 grudnia 1792r. do nadzoru nad Fortem został wyznaczony Sierżant Carl Christoph, który objął to stanowisko z dniem 11 stycznia następnego roku. Dostawał za te służbę wynagrodzenie 12 talarów miesięcznie i darmowe drewno na opał. Ów sierżant zmarł 10 maja 1795r. w wieku 65 lat po 48 latach służby i został pochowany w okolicach fortu.

Kiedy podczas kampanii wojsk Napoleona w latach 1806/1807 wojska francuskie dotarły do hrabstwa kłodzkiego, a fort nie odegrał żadnej militarnej roli, dowództwo wojskowe uznały bezsens wydatków finansowych na dalszą budowę Fortu. Załoga została przeniesiona obrony twierdzy Kłodzko. Po zawarciu pokoju w Tylży 7 lipca 1807r. król Fryderyk Wilhelm III postanowił wyburzyć fort a użyte materiały wykorzystać gdzie indziej. Wiele budynków, szczególnie okien i drzwi z tamtego okresu w Wójtowicach oparto o solidne bloki piaskowcowe z tej budowy.

W toku działań wojennych został zniszczony drewniany kościół w górnej części Wójtowic. Początkowo planowano odbudować go w tym samym miejscu, jednakże plany zostały zrealizowane w postaci nowego kościoła w dolnej części wsi, dzięki 100 talarom z kościelnej kasy i 8000 kamiennych bloków z rozbieranego fortu . Jest to w sprzeczności z pewnymi źródłami, które podają funkcję nowego kościoła jako kościoła garnizonowego Fortu Wilhelma.

Ówczesny właściciel wsi – Josef Dinter również używał materiałów z fortu. Do lat dwudziestych ubiegłego wieku można było znaleźć w konstrukcji wejścia stodoły kamień z napisem "Fort William +1792”.

Większe ilości materiałów budowlanych z fortu został także wykorzystane do budowy dużego mostu kolejowego i Kolegium Nauczycielskiego w Bystrzycy.

Ciekawy opis fortu, na podstawie materiałów znalezionych w twierdzy kłodzkiej zamieszcza pastor Maximilian Tschietschke z Wójtowic w swojej książce z 1920 roku (Die alten Befestigungen in der Grafschaft Glatz und Fort Wilhelm bei Voigtsdorf - Stare fortyfikacje w hrabstwie Kłodzko i Fort Wihelma koło Wójtowic). W książce tej jest rysunek fortu, a ze szczegółów budowy fortu można wynotować:

Od wschodnich granic wałów wokół fortu prowadzi droga przez most nad fosą obronną. Most ma długość 26 stóp (1 stopa to 0,314m), a fosa miała szerokość 17 stóp i głębokość 45 stóp. Z mostu podchodzimy po wąskiej (5 stóp) rampie w lewo do niskich drzwi w murze i wchodzimy na niewielki dziedziniec (12 x 27 stóp), z którego w prawo prowadzą schody (rampa) na mury. Budynek fortu jest cały zbudowany z piaskowca. Na lewo jest pomieszczenie mieszkalne z 6 okien. Do tej części wchodzimy przez drzwi do sieni, gdzie wiszą pistolety i dalej na lewo do pokoju strażników (26 x 16) z 6 wąskimi oknami.

Od wartowni odchodzą na południowej stronie drzwi do pokojów dowódcy i oficerów na które składają się dwa małe (13 x 15) i większy (13 x 34) pokój. Są jaśniejsze od pokoju strażnika, bo mają nie tylko wąskie okno strzelnicze na zewnątrz fortu, ale także małe okna doświetlające występujące na trzech piętrach tej części fortu. Z większego pokoju są drzwi do kuchni i małego pomieszczenia do którego światło dostaje się tylko przez otwory strzelnicze. Obok kuchni schody prowadzą na piętro, gdzie pod spodem są pomieszczenia załogo fortu. Powyżej poziomu fosy jest najniższa podłoga. Jest piekarnia, przestrzeń dla zapasów mąki i stodoła dla koni z odrębnym pokojem na paszę. Nieczystości są wyrzucane przez drzwi na stos odchodów w fosie.

Z podwórza po schodach można wejść do zbrojowni. Na wznoszące się obok mury, można wejść po schodach i pochylaniach. W lukach strzelniczych po zachodniej stronie znajduje się baterie armat. Na dziedzińcu (112 stóp długości) patrząc od północy widzimy na prawo wartownię, szańce od lewej a od przodu luki strzelnicze.

Przez ciemny korytarz wchodzimy do dużego na 30 stóp kwadratowych magazynu, w którym znajduje się również kuchnia. Przez ściany tego pokoju prowadzą wąskie korytarze, które rozciągają się do zewnętrznej ściany w prawo i lewo, i dalej do wąskich, słabo oświetlonych komór strzelniczych na poziomie wykopu.

Piwnica jest połączona kazamatami będącymi w części północnej zbudowanymi na planie kwadratu o boku długości 40 stóp

Od północnego krańca widzimy nieco głębiej leżący mały bastion, który służy do ochrony kazamat, a na ścianie fosy po prawej i lewej stronie po otwory strzelnicze, które są również widoczne na południowym krańcu, obok strzelnicy z okien kwater oficerskich. Długość zabudowań wynosi od  w kierunku S-N - 120 metrów, a w kierunku W-E -80 metrów. Fosa, do której opadają niemal prostopadłe ściany miała od 5 do 6 metrów szerokości. Fort wraz wałem zajmuje powierzchnię około 2 hektarów.

 


/ / / /
zonia | 2014-11-20 15:56:08
"Kiedy podczas kampanii wojsk Napoleona w latach 1806/1807 wojska francuskie dotarły do hrabstwa kłodzkiego"- czy to wtedy zniszczyły tez fort na Ostrowie Tumskim?
RAJL | 2014-11-20 17:17:59
Bardzo możliwe