Jesteś niezalogowany
NOWE KONTO

Polski Deutsch

      Zapomniałem hasło/login


ä ß ö ü ą ę ś ć ł ń ó ż ź
Nie znaleziono żadnego obiektu
opcje zaawansowane
Wyczyść




Klasztor Ubogich Sióstr Szkolnych de Notre Dame (dawny), ul. Warszawska, Głubczyce
Hellrid: Oba budynki znajdowały się na ulicy Warszawskiej (Botenstrasse), stały na przeciwko siebie, co jest widoczne tutaj: , jedynie nowy klasztor przetrwał - obecnie jest tam szkoła muzyczna. Tworze obiekty.
Port rybacki, ul. Bosmańska, Krynica Morska
Lekok: Dzięki:)
Pensjonat (dawny), Krynica Morska
Lekok: Czyli ulica Portowa?
Zakład Ubezpieczeń Społecznych - Inspektorat w Głubczycach, ul. Bolesława Chrobrego, Głubczyce
Hellrid: Budynek istnieje, obecnie znajduje się w nim ZUS, jest nawet już obiekt:
Hotel (dawny), ul. Gdańska, Krynica Morska
Lekok: Dzięki:)

Ostatnio dodane
znaczniki do mapy

Iras (Legzol)
Hellrid
Hellrid
Iras (Legzol)
Iras (Legzol)
Iras (Legzol)
Iras (Legzol)
Iras (Legzol)
Alistair
Iras (Legzol)
Iras (Legzol)
Iras (Legzol)
Alistair
Alistair
Alistair
MacGyver_74
Sendu
Parsley
Sendu
Rob G.
Rob G.

Ostatnio wyszukiwane hasła


 
 
 
 
POLANICKI NIEDŹWIADEK
Autor: Zbigniew Franczukowski (bynio)°, Data dodania: 2014-07-19 18:46:42, Aktualizacja: 2014-07-19 18:46:42, Odsłon: 3624

Chociaż legenda przedstawia inną wersję zdarzeń, to tak naprawdę betonowa rzeźba niedźwiedzia umieszczona na kamiennym postumencie w lasku zdrojowym wyznacza najdalszy zasięg lądolodu skandynawskiego na Ziemi Kłodzkiej, określony przez glacjologów w 1910 r.

Dawno, dawno temu młody gajowy udał się na obchód puszczańskiego rewiru. Dzień był upalny i niebawem ogarnęło go znużenie i dręczące pragnienie. Nie dane mu było jednak go ukoić, bowiem gdy tylko zaczął czerpać dłonią chłodną wodę ze zbawczego źródełka, rzucił się na niego potężny niedźwiedź. Młodzian był silny niezwykle i po krótkich zmaganiach zdołał powalić zwierza na grzbiet. Już zamierzał wbić nóż w serce kudłatej bestii, kiedy usłyszał słowa: Krynica, którą znalazłeś wysycha, ale ja w zamian za darowanie mi życia, wskażę ci wodę obfitszą i smaczniejszą. Zdumiał się gajowy niepomiernie i uwolnił niedźwiedzia, który powiódł go ku zacisznej, pełnej kwiatów polanie, gdzie tryskała woda o dziwnym zapachu. Za radą kosmatego przewodnika pił wodę powoli, delektując się jej ożywczym smakiem. Wkrótce zmęczenie opuściło młodzieńca zupełnie i rześki już chciał podziękować niezwykłemu stworowi, lecz ten zniknął w gęstwinie. Zwabieni sławą niezwykłej wody przybywać tu zaczęli ludzie nawet z odległych stron, potwierdzając jej zbawienne działanie. Dookoła polany rozwinęła się osada, którą po latach nazwano Polanicą, a miejsce spotkania upamiętnia rzeźba niedźwiedzia.


/ / / / / / /